Pojawienie się i szybkie rozprzestrzenianie się robotów współpracujących spowodowało rozpowszechnienie się nowej klasy „Lean” integratorów, specjalnie dostosowanych do potrzeb MŚP, które chcą wykorzystać automatyzację. Proces integrowania Lean i Cobotów ewoluował precyzyjnie, aby dostarczyć instalacje robotów, które zapewniają wyższą produktywność przy niższej cenie i które można zainstalować w ułamku czasu w porównaniu z tradycyjną komórką roboczą robota.
Jeszcze do niedawna automatyzacja była przede wszystkim zaletą dużej firmy. Kilka czynników zaczęło wyrównywać szanse, w tym pojawienie się robotów współpracujących lub cobotów. Coboty przyniosły małym i średnim przedsiębiorstwom (MŚP) wiele takich samych korzyści, jakie tradycyjna robotyka i automatyzacja oferowały dużym organizacjom. Duża różnica polega na tym, że coboty zapewniają bezpieczniejsze, bardziej kompaktowe i bardziej intuicyjne rozwiązanie, które można wdrożyć szybciej i taniej.
Integratorzy „Lean”
Podobnie jak duże i tradycyjne odpowiedniki robotów, coboty dały początek nowej klasie integratorów specjalnie dostosowanych do potrzeb MŚP, które chcą wykorzystać automatyzację. W przeciwieństwie do tradycyjnych integratorów, ci „Lean integratorzy” są zbudowani w celu ograniczenia szybkości i kosztów / kosztów ogólnych, a nie obsługi dużych, niestandardowych projektów i zazwyczaj specjalizują się w obsłudze wysoce ukierunkowanych aplikacji lub rynków. Lean integratorzy dodatkowo wyrównują szanse MŚP w wysoce innowacyjny i opłacalny sposób.
Większe nie zawsze jest lepsze
Historia automatyzacji w dużych przedsiębiorstwach pomaga wyjaśnić potrzebę dzisiejszej ewolucji. Ponad pół wieku temu pojawienie się robotów przemysłowych przyniosło przedsiębiorstwom produkcyjnym rewolucyjny wzrost produktywności, wydajności i spójności. Od embrionalnego startu w warsztatach samochodowych oraz operacjach kucia i odlewania, roboty przemysłowe szybko rozprzestrzeniły się we wszystkich branżach. Niewielu producentów miało jednak zasoby lub wiedzę, aby samodzielnie projektować i uruchamiać rozwiązania robotów przemysłowych bez pomocy zewnętrznych ekspertów. W rezultacie pojawiła się nowa klasa integratorów systemów zdolnych do radzenia sobie z dużymi instalacjami robotów przemysłowych.
Ogólny model biznesowy, struktura personelu i metodologia realizacji projektów tradycyjnych integratorów ewoluowały z wymagań klientów tradycyjnych robotów działających na dużą skalę. Oprócz znacznych inwestycji kapitałowych wymaganych do wdrożenia nowej linii produkcyjnej opartej na robotach, proces ten często wymaga rewolucyjnych zmian w strukturze zasilania obiektu, planie piętra i procedurach operacyjnych. Ryzyko związane z próbami rozwiązywania takich instalacji wewnętrznie jest potęgowane przez zaporowe koszty przestojów. Z biznesowego punktu widzenia warto zlecić duży projekt (i związane z nim ryzyko) tradycyjnemu integratorowi systemów, który może zapewnić zasoby i wiedzę specjalistyczną, aby określić, zbudować, zainstalować, zaprogramować i rozwiązać problemy z instalacją w jak najkrótszym czasie i przy użyciu najwyższego prawdopodobieństwa sukcesu.
Tradycyjne Integracje produkcyjne, były często operacjami zintegrowanymi pionowo, obejmującymi wiele warsztatów obróbki, produkcji, spawania i montażu, a także hale produkcyjne o powierzchni setek tysięcy metrów kwadratowych. Realizacja pojedynczego projektu często rozpoczyna się od spotkania inauguracyjnego z udziałem przedstawicieli wielu działów, w tym inżynierii mechanicznej i automatyki, zarządzania projektami, sprzedaży, oprogramowania, inżynierii aplikacji, a być może nawet finansów. (Spotkanie z klientem zwykle następowało później). Program integratora na spotkanie wprowadzające obejmował przegląd dokumentacji procesu ISO; Dyskusje na temat kosztów ogólnych projektu, kapitalizacji i przepływów pieniężnych; Oraz wyznaczenie specjalnego zespołu projektowego.
Duża skala, Duże inwestycje
Podobnie jak roboty przemysłowe, integratory nastawieni byli myślą projektów o dużej skali. Aby sprostać wymaganiom wdrożeniowym wysoce skapitalizowanych graczy korporacyjnych, z konieczności były to duże, dobrze wyposażone organizacje, które mogły zajmować się dużymi, złożonymi funkcjami inżynierii robotycznej, programowania i instalacji. Niestety, duża skala oznaczała również duże narzuty związane z zarządzaniem, personelem, powierzchnią i procesami. Ze względu na koszty ogólne takich projektów, typowy kontrakt od tradycyjnego integratora rzadko był niższy niż 250 000 USD; Często obciążenie było znacznie wyższe.
Ten model biznesowy sprawił, że integratorzy nie byli w stanie dostosować się do potrzeb i środków MŚP. W rezultacie ci mniejsi producenci odnieśli znacznie mniejsze korzyści z zalet operacyjnych oferowanych przez technologię robotów.
Celownik Skoncentrowany na rozwiązaniach Lean
W przeciwieństwie do tego, Lean integrator ewoluował dokładnie, aby sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu rynku MŚP na instalacje robotów, które zapewniają wyższą produktywność przy niższej cenie i które można zainstalować w ułamku czasu w porównaniu z tradycyjną komórką roboczą robota. Podobnie jak MŚP, którym służą, integratorzy Lean sami są małymi przedsiębiorstwami. Dwie cechy, które odróżniają integratorów Lean od ich tradycyjnych odpowiedników, to rozmiar i szybkość.
Mniejsza integracja pionowa oznacza, że integratorzy Lean preferują gotowe urządzenia peryferyjne i akcesoria cobotów zamiast wytwarzania każdego narzędzia we własnym zakresie, aby spełniało unikalną specyfikację. Debata na temat „Make-versus-Buy ” zwykle kończy się decyzją o zakupie, ograniczającą koszty ogólne i zwiększającą szybkość realizacji. Takie podejście ułatwiło rozwój ekosystemów partnerskich wokół cobotów. Specjalizacja w obsłudze mniejszych przedsiębiorstw, które mają bardzo specyficzne potrzeby w zakresie aplikacji, może wydawać się przegranym modelem biznesowym. Prawda jest jednak taka, że integratorzy Lean kierują swoje usługi na znacznie większy ogólny rynek.